poniedziałek, 30 czerwca 2014

30.06.14 poniedziałek - Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych! Mt 8,18-22

Mt 8,18-22
Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę. Wtem przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz. Jezus mu odpowiedział: Lisy mają nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć. Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Lecz Jezus mu odpowiedział: Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!

Medytacja
Jezu, Twoje wezwanie domaga się natychmiastowej odpowiedzi. Nie chodzi o to by porzucać wszystko i wszystkich, ale by porzucić złe i grzeszne życie, to co nas od Ciebie oddala. Spraw, abyśmy nie oglądali się za siebie, ale chcieli zacząć zupełnie od początku, bo Ty zawsze na nas czekasz i zawsze dajesz drugą i setną szansę. 

sobota, 28 czerwca 2014

29.06.14 niedziela - Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego Mt 16,13-19

Mt 16,13-19
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

Medytacja
Jezu, św. Piotr nie zawahał się nazwać Ciebie Synem Bożym. My w codzienności zachowujemy się inaczej. Jesteśmy pełni oporów przed świadczeniem o Tobie. Czujemy wstyd, zażenowanie. Ty jednak pragniesz, abyśmy świadczyli o Tobie zawsze, żeby poznali Ciebie wszyscy. Dodaj nam odwagi i Miłości w sercach.

28.06.14 sobota - Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział Łk 2,41-51

Łk 2,41-51
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”. Lecz On im odpowiedział: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca”? Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu.

Medytacja
Jezu, nie zawsze rozumiemy wszystko co się dzieje w naszym życiu. Bywa, że mamy pretensje do Ciebie i do innych, że coś nam w życiu nie wychodzi. Twoja Matka wiedziała, że każde wydarzenie w naszym życiu ma sens, dlatego przechowywała je w swoim sercu. Spraw, abyśmy i my potrafili z każdego wydarzenie wynieść pożytek duchowy.

piątek, 27 czerwca 2014

27.06.14 piątek - Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom

Mt 11,25-30
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.

Medytacja
Jezu, Ty chcesz abyśmy byli prostoliniljni, skromni, pokorni. Tylko wtedy będziemy w stanie przyjąć Objawienie. Tylko wtedy poznamy Twojego Ojca, Jego Miłość. Spraw, aby nasze serca były proste w miłowaniu naszych bliźnich. 

czwartek, 26 czerwca 2014

26.06.14 czwartek - Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości! Mt 7,21-29

Mt 7,21-29
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości! Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki . Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.

Medytacja
Jezu, Ty chcesz abyśmy byli autentyczni. Chcesz nas bronić od obłudy. Ty wiesz, że możemy być w Kościele, uczestniczyć codziennie we Mszy Świętej, należeć do wspólnoty, a więc mówić "Panie, Panie!", a jednocześnie swoim zachowaniem możemy to wszystko przekreślać. Możemy żyć w sprzeczności z Twoją nauką, z Wolą Bożą. Otwórz nasze oczy na wszelkie przejawy hipokryzji, abyśmy byli autentycznymi chrześcijanami. 

środa, 25 czerwca 2014

25.06.14 środa - Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców Mt 7,15-20

Mt 7,15-20
Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach.

Medytacja
Jezu, Ty wiesz jak trudno nam rozeznawać co jest dobrym owocem. Ten świat wykrzywia wzrok naszych ser i często nie pozwala dostrzec prawdy. Prosimy Cię, dawaj nam Twoją mądrość, Twój wzrok, abyśmy potrafili dobrze wybierać tych, których będziemy słuchać.

wtorek, 24 czerwca 2014

24.06.14 wtorek - Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem Łk 1,57-66.80

Łk 1,57-66.80
Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Jednakże matka jego odpowiedziała: Nie, lecz ma otrzymać imię Jan. Odrzekli jej: Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię. Pytali więc znakami jego ojca, jak by go chciał nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: Jan będzie mu na imię. I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: Kimże będzie to dziecię? Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem, a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem.

Medytacja
Jezu, Ty każdego dnia czynisz tak wiele cudów. Dla Ciebie nie ma przecież nic niemożliwego. Czasami jednak gdy ktoś czyni cud dla kogoś z naszych sąsiadów lub bliskich, nie potrafimy się razem z nimi cieszyć. Pojawia się w nas zazdrość i zawiść. Ulecz nas z tych złych emocji i myśli. Spraw, abyśmy potrafili się radować razem z innymi. 

poniedziałek, 23 czerwca 2014

23.06.14 poniedziałek - Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą Mt 7,1-5

Mt 7,1-5
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka tkwi w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.

Medytacja
Jezu, jak wiele jeszcze nam brakuje by być miłosiernymi jak Ty jesteś. My wolimy budować naszą pewność siebie na osądzaniu innych. Bardziej interesujemy się grzechami innych niż własnymi. Tak jest łatwiej, tak czujemy się kimś lepszym od innych. Uzdrów nas z tego grzechu Jezu, uzdrów nasze serca od osądów, a daj nam serce miłosierne wobec naszych bliźnich, a wymagające w stosunku do nas samych.

sobota, 21 czerwca 2014

22.06.14 niedziela - U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone Mt 10,26-33

Mt 10,26-33
Jezus powiedział do swoich apostołów: Nie bójcie się ludzi. Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.

Medytacja
Jezu, Ty znasz nas na wylot. Znasz każdą myśl, każde uderzenie serca. Każdego dnia troszczysz się abyśmy szli drogą dobra. Nie możemy lękać się świata, ale do niego wychodzić z Dobrą Nowiną. Nie możemy się od niego izolować i uciekać, ale być odważnymi świadkami. Nawet gdy będą nas prześladować, Ty będziesz zawsze z nami. 

21.06.14 sobota - Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać Mt 6,24-34

Mt 6,24-34
Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.

Medytacja
Jezu, wypowiedziałeś te słowa tak dawno temu, a wydają się coraz bardziej aktualne. Strach o dobra materialne często pochłania naszą radość i szczęście. Gromadzimy coraz więcej dóbr w przekonaniu, że one uchronią nas od biedy czy kryzysów ekonomicznych. Zapominamy, że tylko Ty jesteś gwarantem naszego szczęścia. Przecież wszystko co mamy możemy utracić w jednej sekundzie. Ciebie jednak nie odbierze nam nikt. 

piątek, 20 czerwca 2014

20.06.14 piątek - . Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną Mt 6,19-23

Mt 6,19-23
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!

Medytacja
Jezu, tak bardzo przywiązujemy się do tego co materialne. Płaczemy nad zbitą szklanką, zarysowanym lakierem auta, utraconą sumą pieniędzy. Czy zdarzyło nam się zapłakać nad własnym grzechem i słabością? Czy płaczemy nad naszym bliźnim, który jest w potrzebie i nie posiada absolutnie nic z rzeczy materialnych? Spraw, abyśmy potrafili żyć życiem duchowym, pełnym, głębokim, bo tylko tam odnajdziemy nasz skarb - Ciebie. 

czwartek, 19 czerwca 2014

19.06.14 Boże Ciało - Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym J 6,51-58

J 6,51-58
Jezus powiedział do Żydów: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata. Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: Jak On może nam dać /swoje/ ciało do spożycia? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

Medytacja
Jezu, jak często obojętnie przechodzimy obok kościoła, gdzie jesteś obecny. Jak często obojętnie uczestniczymy w Eucharystii. Jak często ignorujemy Twoją obecność w Najświętszym Sakramencie i nie potrafimy się nią zachwycić. Spraw, abyśmy dziś idąc za Tobą, zachwycili się tym, że jesteś tak bardzo, fizycznie przy nas obecny!

środa, 18 czerwca 2014

18.06.14 środa - Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli Mt 6,1-6.16-18

Mt 6,1-6.16-18
Jezus powiedział do swoich uczniów: Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.

Medytacja
Jezu, Ty pragniesz aby nasze serce było pełne czystej i bezinteresownej Miłości do Ciebie i do innych. Nie chcesz abyśmy czynili dobro ze złych pobudek. Chcesz aby wszystko wynikało tylko i wyłącznie z Miłości. A Miłość nie zabiega o zaszczyt, o uznanie wśród innych. Spraw abyśmy potrafili czynić dobro dyskretnie, ale jednocześnie z ogromną Miłością!

wtorek, 17 czerwca 2014

17.06.14 wtorek - Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie Mt 5,43-48

Mt 5,43-48
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

Medytacja
Jezu, słysząc ten fragment po raz kolejny, za każdym razem wzbudza w nas emocje. Czy jest coś trudniejszego niż kochanie swojego wroga? Czy któreś z Twoich przykazań bardziej sprzeciwia się naszej grzesznej naturze? Wiesz, że sami z siebie nie mamy sił by je wypełnić. Wiesz, że jesteśmy za słabi, że za dużo w nas egoizmu. Zwracając się jednak do Ciebie, zwracając się po Twoją łaskę możemy wszystko. Spraw, abyśmy każdej nieżyczliwej osobie potrafili okazywać Miłość.

poniedziałek, 16 czerwca 2014

16.06.14 poniedziałek - Nie stawiajcie oporu złemu Mt 5,38-42

Mt 5,38-42
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie.

Medytacja
Jezu, Ty wiesz, że zło rośnie w siłę gdy odpowiada się na nie złem. Chcesz abyśmy przerwali ten łańcuch nienawiści i nieśli Miłość, pokój, radość. Chcesz abyśmy doznając krzywd, od razu potrafili przebaczać naszym winowajcom i nie pałali żądzą zemsty. Daj nam serca zdolne do miłowania naszych nieprzyjaciół.

sobota, 14 czerwca 2014

15.06.14 niedziela - Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne J 3,16-18

J 3,16-18
Jezus powiedział do Nikodema: Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego.

Medytacja
Jezu, jak trudno nam ogarnąć Miłość Twojego Ojca. Oddał nam Ciebie, jedynego Syna. Oddał to co miał najcenniejsze, najdroższe, jedyne. Oddał abyśmy mieli życie wieczne, abyśmy mogli żyć razem na wieki. Jak wielka tęsknota za nami przenika serce Twoje i Ojca, że chcecie spędzić z każdym z nas wieczność..?

14.06.14 sobota - Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym Mt 5,33-37

Mt 5,33-37
Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie - ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.

Medytacja
Jezu, Ty chcesz abyśmy byli pokorni i zanurzeni w prawdzie. Prawda o nas jest czasami trudna, trudno nam dotrzymać danego słowa, ale jeżeli będziemy prosto i pokornie mówić "Tak i nie" Ty będziesz prowadził nas po prostych ścieżkach. Daj nam mowę przenikniętą prawdą. 

piątek, 13 czerwca 2014

13.06.14 piątek - Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie Mt 5,27-32

Mt 5,27-32
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa.

Medytacja
Jezu, Ty nie chcesz naszych upadków, grzechów, nie chcesz abyśmy byli zniewoleni. Chcesz naszej wolności. Spraw, abyśmy potrafili odrzucać wszystko co prowadzi nas do zła, grzechu i zniewolenia.

czwartek, 12 czerwca 2014

12.06.14 czwartek - Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? Mt 26,36-42

Mt 26,36-42
Jezus z uczniami przyszedł posiadłości zwanej Getsemani, i rzekł do nich: „Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę”. Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: „Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną”. I odszedłszy nieco dalej do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: „Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty niech się stanie!” Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: „Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe”. Powtórnie odszedł i tak się modlił: „Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!”

Medytacja
Jezu, Ty chcesz abyśmy potrafili przy Tobie czuwać. Cały czas chcesz abyśmy byli z Tobą złączeni w modlitwie. Spraw, aby żadna słabość ciała i duszy nam tego nie przesłaniała.

środa, 11 czerwca 2014

11.06.14 środa - Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Mt 10,7-13

Mt 10,7-13
Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was!

Medytacja
Jezu, tak wiele otrzymujemy od Ciebie każdego dnia! Promienie słońca, troskę, Miłość w sercu, Twoją obecność. Nie możemy tych darów pozostawiać dla siebie. Nie możemy ich chować i ukrywać, bo one są przeznaczona dla wszystkich. Spraw, abyśmy potrafili dzielić się wszystkim co mamy materialnie, ale szczególnie tym co mamy w naszych sercach, naszych duszach. 

wtorek, 10 czerwca 2014

10.06.14 wtorek - Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Mt 5,13-16

Mt 5,13-16
Jezus powiedział do swoich uczniów: Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.

Medytacja
Jezu, Ty chcesz aby nasze życie miało smak, było wyraziste, pełne, radosne. Chcesz by nasze życie miało smak Miłości. Nie chcesz abyśmy żyli byle jak. Chcesz abyśmy świecili, ale nie naszym światłem, ale Twoim żarem. Spraw, abyśmy byli dla innych czytelnym znakiem Twojej Miłości

poniedziałek, 9 czerwca 2014

9.06.14 poniedziałek - Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie J 2,1-11

J 2,1-11
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają już wina. Jezus Jej odpowiedział: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja? Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: Napełnijcie stągwie wodą! I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu! Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem - nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli - przywołał pana młodego i powiedział do niego: Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory. Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

Medytacja
Jezu, czasami nasze życie nie toczy się według naszych marzeń, planów i zamierzeń. Czasami Ty chcesz dla nas czegoś innego niż my sami. Ty widzisz i wiesz więcej. Widzisz dalej, głębiej, tam gdzie nie dociera nasze serce. Tylko zaufanie może pokonać lęk przed podążaniem za Tobą. Naucz nas tej ufności, która wszystko zwycięża.

sobota, 7 czerwca 2014

8.06.14 niedziela - Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! J 7,37-39

J 7,37-39
W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu Święta Namiotów, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza. A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony.

Medytacja
Jezu, tylko w Tobie znajdziemy zaspokojenie naszych pragnień. Ta ciągła tęsknota w naszym sercu skierowana jest tylko ku Tobie. Tylko w Tobie nasze serce może odpocząć, odetchnąć i znaleźć pokarm. Spraw, abyśmy nigdzie poza Tobą nie szukali źródła życia.

7.06.14 sobota - Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? J 21,20-25

J 21,20-25
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi? Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: Panie, a co z tym będzie? Odpowiedział mu Jezus: Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną. Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego? Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.

Medytacja
Jezu, jak często zajmujemy się krytyką i sprawami innych, niż własnym wnętrzem, grzechami i słabościami. Tak jest nam łatwiej. Tak nie musimy konfrontować się z prawdą o nas samych, gdy nasza uwaga skierowana jest na innych. Spraw, abyśmy zawsze najpierw patrzeli na swoje uczynki i swoje serca, zanim ocenimy drugą osobę.

piątek, 6 czerwca 2014

6.06.14 piątek - Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham J 21,15-19

J 21,15-19
Gdy Jezus ukazał sie swoim uczniom i spożył z nimi śniadanie, rzekł do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje. I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz. To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to rzekł do niego: Pójdź za Mną!

Medytacja
Jezu, Ty jako pierwszej rzeczy pragniesz naszej Miłości. Nie dobrych uczynków, idealnego życia czy silnej woli. To wszystko przyjdzie potem. Na początku musi być Miłość. Bez niej żaden nasz uczynek nie będzie naprawdę dobry, a my nie będziemy bezinteresowni. Tylko Twoja miłość potrafi prawdziwie czynić nas dobrymi ludźmi. Spraw, aby nasze życie było jednym wielkim wyznaniem Miłości do Ciebie.

czwartek, 5 czerwca 2014

5.06.14 czwartek - Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał J 17,20-26

J 17,20-26
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił sie tymi słowami: Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.

Medytacja
Jezu, jak bardzo boli Cię każdy podział wśród chrześcijan. A czasami to właśnie my jesteśmy dla siebie nawzajem oskarżycielami. Obmawiamy się nawzajem, wytykamy słabości i błędy, zazdrościmy jedni drogim. Spraw, aby Twój Kościół wypełniało poczucie jedności i Miłość, która przełamuje wszystkie różnice i bariery.

środa, 4 czerwca 2014

4.06.14 środa - Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego J 17,11b-19

J 17,11b-19
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił sie tymi słowami: Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie.

Medytacja
Jezu, każdego dnia broń nas od wszelkiego złego, od pokus, od grzechów, od wszystkiego co nas zniewala i niszczy. Ty jeden możesz nam obronić, my sami wobec złego jesteśmy zupełnie bezbronni. Spraw, abyśmy w każdej sytuacji trwali przy Tobie, Tobie się oddawali. 

wtorek, 3 czerwca 2014

2.06.14 wtorek - A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa J 17,1-11a

J 17,1-11a
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: Ojcze, nadeszła godzina! Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie.

Medytacja
Jezu, poznać Ciebie to znaczy żyć wiecznie. Poznać Twoją Miłość i Dobroć to już jak żyć w Niebie.  Spraw, aby każdy z nas odkrył w swoim sercu tęsknotę za Tobą, za oddaniem Tobie chwały jako naszemu Panu i Zbawicielowi, aby Twoje Serce królowało w naszych sercach!

poniedziałek, 2 czerwca 2014

2.06.14 poniedziałek - Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat J 16,29-33

J 16,29-33
Uczniowie rzekli do Jezusa: Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś. Odpowiedział im Jezus: Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie - każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat.

Medytacja
Jezu, jak trudno jest oprzeć się uciskom i prześladowaniom. Potrafią nas one zgnębić, zasmucić i zdołować. Tylko Ty jesteś w stanie podtrzymać nas na duchu, nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Tylko w Tobie jest nasza akceptacja. Ty się nami nie gorszysz, nie skreślasz nas tak jak inni, nie odwracasz od nas spojrzenia. Spraw, abyśmy nigdy nikogo nie potępiali i nie obmawiali za jego plecami.