Mt 8,5-1
Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go,
mówiąc: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi.
Rzekł mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go. Lecz setnik odpowiedział: Panie,
nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a
mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą
żołnierzy. Mówię temu: Idź! - a idzie; drugiemu: Chodź tu! - a
przychodzi; a słudze: Zrób to! - a robi. Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił
się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: Zaprawdę powiadam wam: U nikogo
w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu
przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i
Jakubem w królestwie niebieskim.
Medytacja
Jezu, uczyń nas prawdziwie wierzącym w Twoją Moc. Uczyń nas prawdziwie ufającym Tobie. Daj nam wiarę przenoszącą góry i nie załamującą się pod naporem zła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz